Jaki Linux? Jak wybrać system na początek? cz.2
Ostatnia aktualizacja: 14 września 2023, 10:57
Aktualizacja wpisu: 02.05.2020r.
Jaki Linux? Jaki wybrać system na początek?
1. Jaki pulpit cz.1
2. Jaka dystrybucja cz.2
2. Jaka dystrybucja?
Pierwsza odpowiedź na to pytanie jaka mi przychodzi do głowy to Ubuntu, Mint, Manjaro. Gdyby to było takie proste, to nie byłoby tematu.
Każdemu początkującemu emigrantowi z innego mainstreamowego oprogramowania proponuję w pierwszej kolejności zapoznanie się z tymi właśnie dystrybucjami.
Możemy wybrać wersję dla notebooka ze środowiskami XFCE i MATE a na mocnego blaszaka GNOME, KDE czy Cinnamon. Jeżeli żadna z wersji Ubuntu/Mint nie będzie dobrze współpracować z naszym sprzętem, to wtedy mamy problem i musimy poszukiwać innych rozwiązań (np. MX, Sparky).
Najlepszym sposobem na właściwy wybór są „testy! testy! testy!”. Testować możemy w trybie live z USB lub CD/DVD. Na innym, mocniejszym komputerze można też uruchomić maszynę wirtualną i ustawić w niej parametry docelowego sprzętu. Testy live pozwolą sprawdzić czy dystrybucja dobrze wykrywa i obsługuje podzespoły (dźwięk, grafikę, internet). Koniecznie trzeba się zapoznać z opisem instalacji i partycjonowania, by uniknąć przykrych niespodzianek.
Większość dystrybucji określana jest jako „dla początkujących”. Nie należy się tym sugerować, a tym bardziej w to wierzyć, ponieważ zaledwie kilka systemów zasługuje na to miano.
Jest jeszcze jeden „haczyk” a mianowicie to, że każdy system może różnie funkcjonować na różnych komputerach. Wiele tu zależy od konfiguracji sprzętowej, jaką posiadamy.
Cztery dystrybucje i cztery środowiska dają nam 16 możliwych kombinacji, jeśli dodamy do tego menedżery okien to liczba wzrośnie, dlatego konieczne jest przetestowanie co najmniej kilku z nich, aby wybrać tą najbardziej odpowiadającą naszym wymaganiom i najlepiej działającą na naszym sprzęcie.
Życzę dokonania dobrego wyboru, zadowolenia z nowego systemu i sprawniejszego komputera.
Autor: Albedo 0.64
@ratus: Sam wiele razy zastanawiałem się nad sensem pojęcia „początkujący”. Niestety, jest to bardzo nieprecyzyjne określenie. W przypadku mojego tekstu powinienem to rozwinąć do formy „początkujący użytkownik Linuksa mający podstawową wiedzę o systemach operacyjnych”. Wyjaśnij proszę co znaczy „komputerystyka” bo z tym spotykam się pierwszy raz. Może chodziło Ci o informatykę? Pozdrawiam.
Kto to jest „początkujący”?
Jeśli to taki, który chce odpalić kompa i pracować na nim, bez zaglądania do wnętrzności, to dla niego tylko MacOS! A jeśli go nie stać – Windows!
Jeśli to ktoś, kto ma zamiar nauczyć się komputerystyki, ma świadomość, że to musi trwać i będzie kosztowało sporo wysiłku (znajomość angielskiego w stopniu co najmniej podstawowym niezbędna!) – to taki delikwent powinien – moim zdaniem – zacząć od instalacji Zenwalk-7 (!!) To jest – jak wiadomo – fork Slackware’a, spolszczony, z implementacją UTF-8, możliwością instalacji aplikacji zarówno slackware’owej (bez zależności), jak i z własnym managerem (netpkg) który zależności rozwiązuje, oraz środowiskiem xfce, które średnio obciąża system.
W drugiej kolejności – Slackware, Ubuntu, Debian, Mint, PCLinOS, … ….
W trzeciej – Gentoo, Arch, Crux i ich forki. I nie chodzi tu o łatwość instalacji, ale o późniejsze dostrajanie i aktualizowanie systemu.
Instalacja PC-BSD chociaż rzeczywiście prosta i szybka, niesie tyle problemów w dalszej eksploatacji, że jest – moim zdaniem – bezsensowna. A Open-BSD i Net-BSD – tylko dla specjalistów.
@darius, albedo
Bardzo sobie chwalę PCLinOS, ale problemy ze spolszczeniem – są. Ostatnio wszystkie repozytoria w czasie aktualizacji wywalaja błąd dostępu do kde4, co nie przeszkadza synapticowi, ale powoduje bug addlocale.
Tak samo obecność obcej paczki rpm (którą synaptic traktuje bezlitośnie jako „popsuty pakiet”) czy każdy inny kaprys synaptica –> addlocale –> exit 🙁
@kristoferes – historia z polskim forum Ubuntu to już historia – to były początki moje początki z Ubuntu od 5.04, ale po roku przeszedłem na Archa i taj jest do tej pory. Być może polskie forum Ubuntu jest w tej chwili przyjaźniejsze ( a pomoc uzyskałem wtedy na forum anglojęzycznym)
@Albedo 0.64 – przecież piszę, że Arch i Gentoo nie są systemami dla zaczynających swoją przygodę z Linuksem. A postawienie Sabayona, Calculate czy PCBSD – uwierz mi – to nie jest problem – instalacja tych 3 wymienionych przeze mnie OS jest w języku polskim i mają dobrze opracowane GUI. Byłem dziś świadkiem jak kompletny laik linuksowy postawił Chakrę na swoim kompie (przy mojej bardzo drobnej pomocy), a to był jego pierwszy Linuks. Zaczął chłopak od mocnego uderzenia i był dobrze przygotowany (miał wydrukowane rózne fajne pomoce).
Przecież opisy instalacji dystrybucji można znaleźć w necie – jak to mawia mój szef „dla chcacego nic trudnego”.
Pozdrawiam
@darius: chyba nie zrozumiałeś moich intencji; tekst jest skierowany do początkujących użytkowników i nie ma sensu wymieniać systemów z którymi niewielu potrafi sobie poradzić. Komputer ma działać a nie pochłaniać czas na instalacje i ustawienia.
@kristoferes: Ubuntu znam i chwalę od wersji 5.04 którą również miałem oryginalną od Canonical. Wtedy Ubuntu przerosło Debiana a obecnie Mint przerósł mistrza i jest nr. 1 dla początkujących użytkowników i takich leni jak ja. Niektóre terminy oraz szczegółowe opisy dystrybucji czy środowisk można znaleźć w sieci o czym wspomniałem. W końcu jest to skierowane do myślacych ludzi i nie zamierzam obrażać ineligencji Czytelnika . Dzięki za uwagi. Pozdrawiam.