Jak ataki DDoS mogą zagrozić Twojemu serwerowi?

Ostatnia aktualizacja: 15 listopada 2025, 20:13

Ataki typu DDoS są jednym z najpoważniejszych zagrożeń cybernetycznych, z jakimi mogą spotkać się właściciele stron internetowych. W odróżnieniu od klasycznego hakowania, które ma na celu uzyskanie dostępu do danych zasobów przez niepowołane do tego osoby, skupiają się one na wyłączeniu dostępności dla użytkowników. Zapoznaj się z praktycznymi poradami na temat tego, jak ataki DDoS mogą zagrażać Twojemu serwerowi i jak się przed nimi chronić.

Czym jest DDoS?

Istotą ataku DDoS jest sparaliżowanie serwera i dostępu do niego. Odbywa się to poprzez masowe wysyłanie zapytań, które powoduje przeciążenie i wykorzystanie dostępnych zasobów obliczeniowych oraz przepustowości. Najczęściej dochodzi do tego po prostu za pomocą licznych wejść na daną stronę internetową. W wyniku tego jej dostępność może być ograniczona lub też całkowicie wyłączona. Fałszywe zapytania korzystają zatem z zasobów strony internetowej kosztem tych prawdziwych, które wysyłają klienci lub inni użytkownicy danej witryny.

Skutki ataków DDoS

Najszerszym skutkiem ataków DDoS jest brak dostępności strony dla użytkowników. Jeśli jest ona dostępna, jej działanie może być znacznie spowolnione i utrudnione. Jest to dotkliwe np. dla sklepów internetowych, ponieważ niemożliwe może okazać się np. przejście przez proces płatności za transakcję. Powoduje to realne straty finansowe dla właściciela witryny. Oprócz tego pracownicy danej firmy mogą zmagać się z problemami w zakresie swoich codziennych obowiązków. Atak DDoS może bowiem skutkować np. brakiem dostępu do skrzynki mailowej lub platformy, na której przeprowadzane są codzienne operacje firmowe.

Jak zabezpieczyć się przed zagrożeniem?

Ochrona anty-DDoS jest już praktycznie standardem w zakresie usług serwerowych. Nawet najtańsze serwery dedykowane sprintdatacenter.pl/najtansze-serwery-dedykowane/ są wyposażone w narzędzia, które skutecznie zabezpieczą przed utratą dostępu do własnych zasobów w wyniku wystąpienia masowych zapytań.

Stosowane zabezpieczenia powinny mieć charakter wielopoziomowy. Podstawą jest bieżąca analiza całego ruchu sieciowego w celu wykrywania wszelkiego rodzaju anomalii. Dzięki temu możliwe jest filtrowanie i blokowanie niepożądanego ruchu. Narzędzia powinny być gotowe do działania również w przypadku bardziej zaawansowanych ataków. W takich, skrajnych przypadkach, konieczne może być nawet zastosowanie blackholingu, czyli całkowitego zablokowania ruchu z określonych, podejrzanych lokalizacji.

„Praktyka pokazuje, że w obecnych realiach niezbędny jest monitoring serwera przez 24 godziny na dobę. W przypadku wystąpienia ataków jesteśmy w stanie zareagować niemal natychmiastowo. Niezbędny jest również szybki kontakt z klientem, aby mógł dostosować działania po swojej stronie do okoliczności wynikających z ataku DDoS” – mówi ekspert w zakresie serwerów dedykowanych, dyrektor sprintdatacenter.pl Sprint Data Center, Mirosław Mikołajczyk.