Bridge Linux 2012.12
Ostatnia aktualizacja: 15 maja 2022, 22:42
Dalton Miller poinformował o wydaniu nowej wersji Bridge Linux 2012.12.
Bridge Linux jest pochodną dystrybucji Arch Linux. System Live jest w pełni skonfigurowany, z możliwością instalacji na dysku twardym. Ma to maksymalnie ułatwić pracę początkującym użytkownikom tego systemu. Bridge Linux dostępny jest w osobnych wersjach z pulpitem Xfce, GNOME, KDE oraz Light (LXDE).
Tym razem wszystkie nowe wersje Bridge Linux zostały wydane jednocześnie.
Osobna publikacja powodowała poprzednio bałagan.
Zmiany wprowadzone do Bridge Linux 2012.12 to m.in.:
– naprawiony plik '/etc/hosts’
– przejście na 'systemd’
– przełączenie z 'consolekit’ na 'polkit’
– instalator zmienia teraz ustawienia locales na te, które zostały wybrane na początku instalacji
– dodano tłumaczenia rosyjskie, włoskie, czeskie, hiszpańskie oraz katalońskie
– zaktualizowano bootowanie (U)EFI
– zaktualizowano opcje konfiguracji i 'mkinitcpio’ jest teraz uruchamiane tyko raz
– użycie 'xdg-user-dirs’ tworzy osobiste foldery w katalogu domowym z właściwymi ikonami
– drobne poprawki w aplikacjach
Obrazy systemu dla architektury sprzętowej i686 oraz x86_ 64 bitów dostępne są do pobrania
Zobacz również :
Aktualizacja pakietów za pomocą Pacman w dystrybucji Arch Linux
Instalacja pakietów za pomocą Pacman w dystrybucji Arch Linux
Próbowałem manjaro, ale nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak bridge. Bridge zrobił na mnie duże wrażenie i aż się dziwię, że przeszdł tak niezauważony. Na moim starym p4 sprawuje się świetnie i wygląda świetnie, a dla mnie samego to taki przedsionek arch linuxa, którego kiedys też będę chciał zobaczyć, a który ma opinię trudnego w konfiguracji i instalacji, więc ćwiczenia na dystrybucji bazującej na samym archu moga być bezcenne.
Według moich osobistych obserwacji Bridge jest bardziej dopracowany (mniej problemowy) niż Manjaro.
Dziś zainstalowałem Bridge na dysku i zastanawiam się dlaczego do tej pory o nim nie wiedziałem:) Tak na gorąco moje pierwsze wrażenia są wszystkie na plus: system uruchamia się bardzo szybko i równie szybko pracuje, minimalna ilość preinstalowanych programów powoduje, że możemy wybrać i doinstalować ulubione programy zamiast wywalać to z czego korzystać nie będziemy. To akurat zaliczyłbym na plus dla użytkowników trochę obeznanych z systemem linux jak również instalator bridge jest dość prosty i zautomatyzowany, ale nie jest w trybie graficznym, co dla początkujących może być sporym utrudnieniem.